Artykuł partneraCzy program „Mój elektryk” spowoduje wzrost zainteresowania autami na prąd?

Czy program „Mój elektryk” spowoduje wzrost zainteresowania autami na prąd?

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej 22 listopada 2021 roku uruchomił kolejny już nabór wniosków do programu „Mój elektryk”.

Tym razem skierowany jest on m.in. do organizacji pozarządowych, przedsiębiorców, samorządów oraz wielu innych podmiotów instytucjonalnych. Jakie korzyści płyną z udziału w programie i czy zwiększy on zainteresowanie autami elektrycznymi?

Auta elektryczne w Polsce w liczbach

Badania przeprowadzone przez Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR wskazują, że w październiku 2020 roku w naszym kraju zarejestrowano ponad 9 tysięcy samochodów elektrycznych oraz hybryd plug-in. Tym samym, w porównaniu do roku 2019, wzrost liczby aut elektrycznych na polskich drogach wyniósł aż 91%.

Te same badania pokazują jednocześnie, że na koniec października 2020 roku suma wszystkich samochodów elektrycznych i hybryd (osobowych jak i lekkich dostawczych) sięgnęła 17 tysięcy. Natomiast Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego podaje, że w czerwcu 2021 roku w naszym kraju łączna liczba zarejestrowanych samochodów osobowych o napędzie elektrycznym wynosiła prawie 27 tysięcy — w porównaniu do tego samego okresu z roku 2020 wzrost sięgnął 150%.

Śmiało można więc założyć, że tendencja wzrostowa będzie utrzymywać się jeszcze przez długi czas. Zwłaszcza że, Unia Europejska robi wszystko, by na swoim terenie znacząco ograniczyć używanie samochodów z silnikami spalinowymi. Proces ten wspomaga właśnie program „Mój elektryk” uruchomiony w Polsce.

Założenia programu „Mój elektryk”

Sposobów na dbanie o środowisko jest obecnie całe mnóstwo: wykorzystanie alternatywnych źródeł energii, segregacja odpadów, oszczędzanie wody czy właśnie zmiana środków transportu ze spalinowych na te napędzane energią elektryczną. O ile założenie jest bardzo szlachetne, o tyle w przypadku realizacji ostatniego punktu nie jest tak łatwo. W głównej mierze wynika to z faktu, iż samochody elektryczne są stosunkowo drogie.

Jednym ze skutecznych sposobów rozwiązania tego problemu ma być właśnie program „Mój elektryk”. Co ważne, dofinansowanie dotyczy nie tylko samochodów osobowych, ale także pojazdów dostawczych i tych z kategorii L (pojazdy dwukołowe: motorowery, motocykle lub pojazdy trójkołowe). Ideą powstania programu jest więc ułatwienie zakupu aut elektrycznych zarówno indywidualnym użytkownikom, jak i firmom czy instytucjom.

Jakie warunki należy spełnić, aby dostać dofinansowanie?

W najnowszej odsłonie programu z dofinansowania mogą skorzystać podmioty gospodarcze i instytucje, które spełnią następujące warunki:

  • maksymalna wartość samochodu osobowego nie może przekraczać 225 000 zł,
  • pojazd musi być zasilany wyłącznie energią elektryczną wytworzoną z wodoru lub akumulowaną przez podłączenie do zewnętrznego źródła zasilania,
  • pojazd musi być fabrycznie nowy i nie może być zarejestrowany przed zakupem.

W przypadku ostatniego punktu wyjątkiem jest zakup i rejestracja pojazdu przez dealera samochodowego, importera lub firmę leasingową, kiedy przebieg auta nie przekracza 50 kilometrów. W takiej sytuacji również można ubiegać się o dofinansowanie.

Co więcej, biorąc udział w programie, beneficjent zobowiązuje się do przestrzegania pewnych zasad, jak:

  • zarejestrowanie zakupionego pojazdu na terenie Rzeczypospolitej Polskiej,
  • ubezpieczenie auta,
  •  brak możliwości sprzedaży auta przez 2 lata od momentu uzyskania dotacji.

Co otrzymujesz w zamian?

Jak wyglądają dotacje w programie „Mój elektryk”? Jeśli jesteś posiadaczem osobowego auta elektrycznego, możesz liczyć na dotację w wysokości od 18 750 zł do 27 000 zł. Aby uzyskać dofinansowanie większe niż 18 tys., spełnić musisz jednak jeden warunek: deklarowany roczny przebieg auta powinien wynosić przynajmniej 15 000 kilometrów.

Dotacja będzie nieco wyższa w przypadku aut dostawczych — w zależności od rocznego deklarowanego przebiegu może wynosić od 50 000 zł do 70 000 zł (dla wyższej kwoty dofinansowania średni roczny deklarowany przebieg powinien wynosić minimum 20 000 kilometrów). Maksymalnie jednak będzie to 20% lub 30% kosztów kwalifikowanych kupna samochodu. Artur Lorkowski, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zaznacza jednocześnie, że nie będzie obowiązywał limit cenowy na zakup takiego auta.

Czy program rzeczywiście działa?

Według danych, które podaje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, od momentu, kiedy program „Mój elektryk” został wprowadzony w życie (od 12 lipca 2021 roku), do instytucji wpłynęło 500 wniosków.

Wszystko wskazuje więc na to, że zainteresowanie rządowym programem wzrasta. Okazuje się bowiem, że stawiamy nie tylko na instalacje wykorzystujące alternatywne źródła energii oferowane choćby przez innogy Polska. Program „Mój elektryk” to świetna okazja dla przedsiębiorców, ale także osób fizycznych na to, by w końcu zainwestować w samochód elektryczny. W ten sposób zyskasz ekologiczny pojazd, a jednocześnie zminimalizujesz koszty związane z jego zakupem.

Rządowe dofinansowanie przewidziane jest na lata 2021-2026, a w samym 2021 roku budżet przeznaczony na ten cel sięga 500 000 000 złotych. Wnioski o dofinansowanie przyjmowane są od 12 lipca 2021 roku do wyczerpania środków lub do 30 września 2025 roku.

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU
NEWSY
Polecane
Wybór redakcji