PoradyPoradyBlaBlaCar - sposób na tańszą podróż

BlaBlaCar – sposób na tańszą podróż

Dzięki serwisowi BlaBlaCar znajdziemy pasażerów, którzy częściowo pokryją koszty paliwa za wspólny przejazd. Zapewnimy sobie tym samym tańszą i przyjemniejszą podróż.

Idea carpoolingu, czyli udostępniania miejsc w swoim samochodzie dla pasażerów jadących w tym samym kierunku, rozwija się także w Polsce. Pozyskiwanie pasażerów chętnych do wspólnego przejazdu odbywa się za pośrednictwem Internetu, na różnych stronach zrzeszających kierowców i pasażerów. Najpopularniejszym serwisem jest BlaBlaCar. Jego społeczność liczy już ponad 45 milionów użytkowników z 22 krajów całego świata. Taka forma podróżowania przypadła do gustu również Polakom, którzy korzystają z BlaBlaCar od 2012 roku. Dziś w serwisie znajdziemy mnóstwo ofert przejazdów, najczęściej między dużymi miastami na terenie kraju.

Jak działa serwis BlaBlaCar?

Aby korzystać z BlaBlaCar, należy przede wszystkim założyć tam konto. Jest darmowe i wymaga podania podstawowych danych osobowych. Na stronie znajdziemy oferty przejazdów z informacjami o dacie, godzinie, trasie i samochodzie, którym odbędzie się podróż. Aby zarezerwować miejsce, trzeba wpłacić za pomocą karty symboliczną złotówkę. Otrzymujemy wtedy numer telefonu kierowcy, z którym musimy się skontaktować w celu umówienia szczegółów podróży. Po zjawieniu się w uzgodnionym miejscu pasażer wręcza kierowcy ustaloną kwotę przejazdu. Nie może być ona większa od rzeczywistego kosztu paliwa na osobę + ewentualnych opłat np. za przeprawę promową.

Zostań kierowcą w BlaBlaCar

Jeśli w serwisie chcemy zamieszczać oferty przejazdu swoim samochodem, również musimy założyć konto. Później ustalamy miejsce rozpoczęcia i zakończenia podróży z ewentualnymi miastami pośrednimi, z których można zabrać lub wysadzić pasażerów. Kierowca ma możliwość dostosowania warunków podróży do swoich wymagań. Może poinformować m.in. o zakazie palenia, jedzenia lub przewożenia zwierząt w samochodzie, a także zaznaczyć, czy będzie poruszał się autostradą. W ofercie zamieszcza jeszcze datę i godzinę wyjazdu, posiadany samochód, liczbę wolnych miejsc oraz kwotę za przejazd. Serwis sam ją proponuje kierowcy, ten ma jednak możliwość zwiększenia jej do maksymalnie 20 groszy za kilometr. Ideą BlaBlaCar jest, by kierowcy nie zarabiali na oferowanych przejazdach, tylko otrzymywali zwrot części kosztów podróży w zamian za udostępnienia miejsca w samochodzie.

Bez formalności

Zaletą serwisów typu BlaBlaCar jest fakt, że kierowcy nie muszą mieć pozwolenia na transport osób ani licencji taksówkarskiej. Z uwagi na to, że oferowane przejazdy nie generują dla nich zysków, prowadzący pojazd nie muszą odprowadzać podatku od „zarobionych” kwot. Na tym polega głównie różnica między BlaBlaCar i np. Uberem, gdzie oprócz zwrócenia kosztów paliwa liczy się zysk. Aby legalnie przewozić pasażerów i zapewnić sobie tańszą podróż, wystarczy mieć prawo jazdy i ważne OC. Nie jest wymagane wykupowanie polisy od odpowiedzialności cywilnej. Jazda w BlaBlaCar nie ma też wpływu na termin ważności ubezpieczenia, niezależnie od firmy w której zostało wykupione.

Nie ma gwarancji, że pasażer faktycznie pojedzie

Choć carpooling sprawia wrażenie nowoczesnej i korzystnej dla obu stron metody podróżowania, w praktyce trzeba się przygotować na to, że mimo deklaracji pasażer nie zjawi się w umówionym miejscu, a my stracimy przez to czas i pieniądze. Wykazał to test tygodnika „Motor”, w którym udostępniono 3 miejsca na trasie Warszawa-Gdańsk i z powrotem. Udało się zabrać dwóch pasażerów do Gdańska i otrzymać od nich 76 zł. Zadeklarowane osoby nie zjawiły się w umówionym miejscu podczas wyruszenia w drogę powrotną do Warszawy: tym razem kierowca stracił 76 zł. Niewielką rekompensatę (19 zł) otrzymał od pasażerki, którą zabrał z Torunia. W efekcie za podróż otrzymał od pasażerów 95 zł, czyli 1/4 kosztów przejazdu.

Prowadź przepisowo

Warto też pamiętać o właściwej prezencji i przede wszystkim przepisowej jeździe. W BlaBlaCar, podobnie jak na portalach aukcyjnych, pasażerowie wystawiają kierowcom oceny i na pewno nie polecą kogoś nagminnie przekraczającego prędkość lub z brakiem kultury osobistej. W zamian za odrobinę poświęcenia możemy liczyć na zwrot sporej części kosztów paliwa, pod warunkiem zgromadzenia kompletu pasażerów.

Przepisowa jazda
Przekraczasz prędkość? Dostaniesz negatywną opinię od pasażerów.
Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU

1 KOMENTARZ

NEWSY
Polecane
Wybór redakcji