Audi TT pierwszej generacji (8N) coraz śmielej wkracza w świat youngtimerów. Tymczasem to całkiem użyteczny na co dzień sportowy samochód, pod warunkiem, że jeżdżą nim maksymalnie 2 osoby.
Od premiery rynkowej kompaktowego coupe Audi minęło już 21 lat. Auto szokowało wtedy nadzwyczaj lekką linią nadwozia, zaprojektowaną przez człowieka, który później odświeżył stylistyczny wizerunek marki Kia – Petera Schreyera. Koncepcja stała się niemalże wizytówką Audi TT, do tego stopnia, że patrząc z boku nie da się go pomylić z innym autem, i to niezależnie od generacji. Projektanci nie poszli na łatwiznę i zadbali o to, by z resztą współgrało nawet wnętrze samochodu, a przy produkcji nie szczędzili na materiałach. Być może dlatego spora część 20-letnich Audi z setkami tysięcy kilometrów na liczniku w środku prezentują się niemal jak nowe. Także po karoserii rzadko widać leciwy już wiek samochodu. Wykonano ją w 100% ze stali, lecz przyłożono sporo uwagi do zabezpieczenia antykorozyjnego.
Czy eksploatacja Audi TT na co dzień wymaga wielu wyrzeczeń? Jak jest z kosztami napraw i awaryjnością tego bądź co bądź sportowego samochodu? Właściciele odsłaniają karty i wypowiadają się na temat swoich samochodów.
Używane Audi TT 8N – wnętrze
Gdy już obejrzymy „TT-tkę” z zewnątrz, po zajęciu miejsca w środku na twarzy ponownie pojawi się uśmiech. Przed oczami mamy bowiem kokpit absolutnie nie przypominający sztampowych desek rozdzielczych z innych Audi produkowanych w latach 90. Niecodzienne, wysuwane pokrętła ogrzewania siedzeń, centralne wyloty powietrza „udające” przedłużenie nawiewów na szybę czy elegancka klapka kryjąca radioodtwarzacz to tylko kilka ze smaczków, jakich można tu doświadczyć. Co ciekawe, nie zabrakło kilku mniejszych lub większych schowków (wyłożono je miękkim materiałem), lecz próżno szukać uchwytów na napoje. Materiały wykończeniowe stanowią klasową czołówkę. Górę deski pokryto miękkim tworzywem, a przełączniki do tej pory nienagannie klikają i nie wydają niepożądanych odgłosów.
Audi TT zaprojektowano jako samochód typu 2+2, lecz nie sprawdza się nawet w tej roli. Kanapa z tyłu jest bardzo umowna – ciasno będzie tam nawet dzieciom. Mało tego, trzeba uważać by zamykając klapę nie uderzyć nią w głowy podróżnych. Oparcia można jednak bardzo szybko złożyć, powiększając do 540 l spory, jak na 4-metrowe coupe, 220-litrowy bagażnik (swobodnie zmieści wtedy np. komplet opon). Należy pochwalić przednie fotele. Występują w wersji skórzanej lub pół-skórzanej i właściwie podpierają ciało. Dzięki sporemu zakresowi regulacji w TT wygodnie usadowi się nawet wysoki kierowca. Do niewielkiej powierzchni szyb trzeba przywyknąć. Do przodu i w tył widoczność okazuje się zaskakująco dobra, ale na boki – właściwie nie istnieje.
Używane samochody coupe – przegląd 10 modeli za 15 tys. zł
Używane Audi TT 8N – silniki
Zainteresowani kupnem Audi TT pierwszej generacji nie mają szerokiego pola manewru, jeśli chodzi o silniki. Wystawiane egzemplarze niemal zawsze mają pod maską silnik 1.8 Turbo. Audi oferowało go w wielu wersjach mocy – w zależności od lat produkcji i wersji generuje 150, 163, 180, 190, 225 i 240 KM (limitowane TT quattro Sport). Dzięki zastosowaniu głowicy z 5 zaworami na cylinder jednostka umiejętnie łączy dynamiczny charakter z rozsądnym zapotrzebowaniem na paliwo: traktując ją łagodnie zadowala się ok. 10 l/100 km w mieście, także w najmocniejszej wersji. Poza tym wyposażono ją w hydrauliczne kompensatory luzu zaworowego, co jest furtką do ewentualnego montażu instalacji gazowej (sporo wystawianych aut już ją ma). Wersje do 180 KM parowano z 5-biegowymi skrzyniami biegów, powyżej tej mocy (a od 2000 r. także w niej) stosowano przekładnie 6-biegowe. Dwusprzęgłową S tronic zarezerwowano wyłącznie dla debiutującego w 2003 r. topowego 3.2 VR6. Na tle doskonałych 1.8 T nie wyróżnia się jednak niczym szczególnym: niewiele lepsze osiągi okupuje znacznie większym spalaniem.
Używane Audi TT 8N – opinie użytkowników
Zalety
„Zmiana biegów, zawieszenie i napęd współgrają ze sobą idealnie”
„Auto całkiem znośnie wybiera dziury i pięknie trzyma się drogi”
„Przy ciężkiej nodze daje sportowe wrażenia z jazdy, przy sportowej jeździe jest cichy i komfortowy – samochód o dwóch obliczach”
„Obszerny bagażnik jak na pojazd tego segmentu”
„Turbo sprawia, że auto jest dynamiczne, zaś sam silnik ma spalanie adekwatne do mocy”
Wady
„Słupki ściętego dachu mogą ograniczać widoczność na krawędzie karoserii, a tyłu samochodu nie widać – trzeba cofać na wyczucie”
„Przy większych prędkościach są problemy z trakcją auta”
„Drażnią dźwięki tylnej półki. W wielu TT 8N skrzypi, stuka i trzeszczy”
„Drobnych mankamentów jest dość sporo, m.in. na komputerze pokładowym z czasem znikają piksele”
Używane Audi TT 8N – awaryjność, typowe usterki
Silniki 1.8 Turbo można śmiało umieścić w czołówce najbardziej dopracowanych i trwałych jednostek napędowych. Bez problemu pokonują przebiegi rzędu 300-400 tys. km, oczywiście pod warunkiem pilnowania terminów wymiany paska rozrządu (co 90 tys. km) i łańcucha spinającego oba wałki w głowicy (co 180 tys. km). Przekraczając granicę 200 tys. km warto zainteresować się profilaktyczną regeneracją turbosprężarki, ponieważ zdarzają się przypadki urywania fragmentów klapek turbiny, które potem wpadają do silnika. Eksploatacja z LPG przyspiesza zużycie głowicy – lepiej ją wymienić na używaną niż próbować regenerować (ścianki między zaworami są bardzo cienkie). Silnik 3.2 VR6 ma tendencję do przegrzewania się podczas jazdy miejskiej, poza tym nie ma aż tak trwałego układu rozrządu (łańcuch) jak 1.8 T. Właściciele TT z napędem quattro (opcja w wersji 180 KM, seryjny w mocniejszych) powinni pamiętać o wymianie oleju co 30 tys. km w układzie Haldex: do samego systemu, poza niezbyt intuicyjnym działaniem, trudno mieć jakieś zastrzeżenia. Do mniej poważnych usterek coupe Audi można zaliczyć niestykające przewody reflektorów, awarie czujników ABS i ESP, zużycie poduszek silnika i elementów zawieszenia (pasuje od Golfa IV) i drobne usterki natury elektrycznej, np. niedziałający system opuszczania szyby pod otwarciu drzwi (są bezramkowe).
Używane Audi TT 8N – sytuacja rynkowa
Za bezwypadkowe TT-tki właściciele żądają minimum 10 tys. zł, natomiast za auta nie wymagające na pierwszy rzut oka wielkich inwestycji trzeba zapłacić w granicach 15-20 tys. zł. Powyżej tej kwoty wystawiane są najmłodsze egzemplarze w specyfikacji 225-konnej z quattro. Zdecydowana przewaga odmian coupe, bardzo duży udział świeżo sprowadzonych aut „do opłat”. W przypadku wersji 3.2 warto pamiętać o wyższej akcyzie, wynoszącej 18,6%.
Używane Audi TT 8N – podsumowanie
W świetle panujących obecnie trendach w motoryzacji powoli zaczyna brakować miejsca dla takich samochodów jak Audi TT, stąd producent, jeśli w ogóle zamierza w przyszłości oferować ten model, najprawdopodobniej umieści w nim napęd elektryczny. Być może to dobra okazja, by poszukać zadbanej TT 8N i powoli traktować ją jako lokatę kapitału. A jednocześnie cieszyć się z właściwości jezdnych i niezawodności, jaką pomimo wieku oferuje ten samochód.
Przeczytaj także – opinie na temat innych używanych Audi:
- używane Audi A1 I (2010-2018) – opinie
- używane Audi A3 II (8P; 2003-2012) – opinie
- używane Audi A4 B7 (2004-2008) – opinie
- używane Audi A5 I (2007-2016) – opinie
- używane Audi A6 C6 (2004-2011) – opinie
- używane Audi Q5 I (2008-2016) – opinie
- używane Audi A8 D3 (2002-2009) – opinie
Dł./szer./wys. | 404/176/135 cm |
Rozstaw osi | 243 cm |
Pojemność bagażnika | 220-540 l; 220-490 l (quattro) |
Silnik | 1.8 T | 1.8 T | 1.8 T | 3.2 V6 |
---|---|---|---|---|
Pojemność | 1781 cm³ | 1781 cm³ | 1781 cm³ | 3189 cm³ |
Paliwo | benz., turbo | benz., turbo | benz., turbo | benz. |
Maks. moc | 150 KM | 180 KM | 225 KM | 250 KM |
Maks. moment | 210 Nm | 235 Nm | 280 Nm | 320 Nm |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,6 s | 7,8 s | 6,6 s | 6,3 s |
Prędkość maks. | 220 km/h | 228 km/h | 243 km/h | 250 km/h |
Śr. zużycie paliwa | 8,1 l/100 km | 8,1 l/100 km | 9,4 l/100 km | 10,6 l/100 km |