Na okres weekendowych czy wakacyjnych wyjazdów warto wykupić krótkoterminowe assistance. Kosztuje zwykle kilkadziesiąt złotych, a daje ochronę przed skutkami awarii pojazdu i rozwiązuje wydatki z jego holowaniem.
Awaria samochodu podczas podróży, w dużej odległości od domu czy serwisu to duży problem, który potrafi zepsuć zarówno urlop, jak i wygenerować duże wydatki, chociażby związane z rachunkiem za holowanie pojazdu. Dolegliwości związane z usterką pojazdu (w tym motoroweru i motocykla) można ograniczyć kupując odpowiednią polisę.
Planując wyjazd na wakacje, ferie zimowe czy nawet dłuższą trasę po kraju, warto pamiętać, że nawet dla kilkunastoletniego samochodu można wykupić krótkoterminowe ubezpieczenie assistance. Obejmuje ono próbę naprawy pojazdu na miejscu lub holowanie do najbliższego warsztatu bądź miejsca wskazanego przez kierowcę (z limitem kilometrów). Polisy na tydzień można kupić za 30-50 zł, dwutygodniowe są wyceniane na ok. 100 zł. To wciąż znacznie mniej niż wezwanie lawety. Zwykle już dwukrotne wykupienie krótkoterminowego assistance nie jest ekonomicznie uzasadnione – w podobnej cenie są już roczne polisy.
Redakcja poleca: Najgorsze i najlepsze firmy ubezpieczeniowe w 2018 roku
Warto pamiętać, że towarzystwa ubezpieczeniowe zabezpieczyły się przed klientami próbującymi wykupować polisę assistance „po fakcie”, czyli awarii samochodu. Aktywacja ochrony następuje przynajmniej następnego dnia po wykonaniu przelewu, a czasami z dłuższym, określonym w warunkach ubezpieczenia opóźnieniem.
Przed wykupieniem polisy assistance warto dokładnie zapoznać się z jego warunkami. Posiadanie tego typu ubezpieczenia nie zawsze bowiem oznacza pomoc, gdy auto ulegnie awarii w garażu pod domem bądź gwarantuje jedynie holowanie tylko do najbliższego serwisu. Standardem jest też ograniczanie liczby pomocy (np. 1-2 dowozów paliwa w ciągu roku czy wartości usług – np. 700 zł za jego parkowanie na terenie serwisu). Składnikiem krótkoterminowego assistance może być też ubezpieczenie turystyczne dla podróżnych, transport medyczny czy pomoc prawna lub wsparcie tłumacza poza granicami. W wielu firmach do wyboru są zwykle 2-3 rodzaje ubezpieczenia assistance.
Kto posiada assistance wykupione wraz z OC lub AC także powinien dokładnie przejrzeć jego warunki. Może się bowiem okazać, że zawarte w nim holowanie dotyczy tylko obszaru Polski, a za granicą za wezwanie lawety przyjdzie zapłacić z własnej kieszeni.
Przez długi czas towarzystwa nie chciałby ubezpieczać samochodów w wieku powyżej 10-15 lat. Teraz sytuacja uległa jednak zmianie. Wiele firm oferuje assistance bez limitu wieku pojazdu lub ustanawia takie ograniczenie do wybranych pakietów (np. holowania na duże odległości w kraju lub za granicą).