Rodzinne SUV-y
Rodzinne SUV-y stawiają na przestronność i pakowność.
Fiat Freemont
Lata produkcji: 2011-2016
Cena za ładny egzemplarz: ok. 40 tys. zł (2.0 JTDm/170 KM, rok 2012)
To największe auto w naszym zestawieniu – mieści nawet siedem osób i doskonale jeździ się nim w trasie. Z powodu dużej masy własnej obija się to na trwałości tarcz i klocków hamulcowych. Aby uniknąć częstych wymian, warto zainwestować w porządne zamienniki. Fiat Freemont to nic innego jak „przerobiony” Dodge Journey, mający nową deskę rozdzielczą, lepsze wykończenie i 170-konny silnik, który zastąpił volkswagenowski 2.0 CRD. Jest od niego lepszy pod każdym względem, a także najpopularniejszy. Włoskie auto zbiera dodatkowe plusy za trwałe zawieszenie.
Seat Altea Freetrack
Lata produkcji: 2007-2015
Cena za ładny egzemplarz: ok. 20 tys. zł (2.0 TDI/170 KM, rok 2007)
Uterenowiona odmiana Freetrack powstała na bazie wydłużonej Altei XL, wprowadzonej do oferty w 2007 roku. To dość przestronny samochód i zazwyczaj bogato wyposażony. Ma napęd na cztery koła Haldex, w którym napęd na tylną oś jest automatycznie dołączany. To prosta i niezawodna konstrukcja, czego niestety nie można powiedzieć o silnikach. Benzyniaki zużywają dużo oleju, natomiast starsze diesle z popowtryskiwaczami trapią usterki układu wtryskowego. Jeśli ktoś chce mieć z tym spokój, powinien zdecydować się na nowsze wersje zasilane wtryskiem common rail. Wiążą się z tym pewne wyrzeczenia – słabsze 1.6 TDI oferowano tylko z napędem na jedną oś, natomiast nowsze 2.0 TDI kosztują od 30 tysięcy złotych w górę.
Renault Scenic RX4
Lata produkcji: 1999-2003
Cena za ładny egzemplarz: ok. 10 tys. zł (2.0 16V/140 KM, rok 2001)
Scenic pierwszej generacji z kołem zapasowym na klapie i plastikowymi nakładkami wygląda dość dziwacznie i być może dlatego nigdy nie był popularny. Patrząc teraz na jego ceny docenia się takie walory jak duży prześwit i wygodną kabinę. Wszystkie RX4 mają też napęd na wszystkie koła, ale zużywa się w nim łożysko podporowe wału. Ta część teoretycznie nie występuje jako zamiennik, dlatego jedynym wyjściem jest regeneracja. Jeśli chodzi o silniki, najlepiej wybrać dwulitrowego benzyniaka. Dobrze znosi LPG i dość sprawnie napędza uterenowionego Scenika.